OWOC MIŁOŚCI OJCA

David Wilkerson (1931-2011)

Miłość Boża jest przekazywana do nas tylko przez Jezusa Chrystusa. Według Jana. Wszelka miłość Boża mieszka w Jezusie: „A z jego pełni myśmy wszyscy wzięli” (Jan 1:16). Może pytasz, „Co jest takiego ważnego w poznaniu, że miłość Boża jest przekazywana nam przez Chrystusa? Jak to wpływa na nasze codzienne życie?”

Ta świadomość, to coś więcej, niż tylko biblijna myśl. Świadomość, że Boża miłość jest nam przekazywana przez Jezusa decyduje o tym, jak zachowujemy siebie w Jego miłości. Widzicie, nie wystarczy wiedzieć, że Bóg zawsze będzie mnie kochał i nie przestanie w czasie moich zmagań. On również chce, by ta miłość miała na mnie pewien wpływ.

Jak więc dokładnie miłość Boża wpływa na nasze życie? Nie możemy wzorować się na przykładach ludzi. Są pewni rozwiąźli  chrześcijanie, którzy obracają objawienie Bożej miłości w przyzwolenie na grzech. Przekonują siebie, „Bóg kocha mnie bezwarunkowo. On musi mnie kochać pomimo mojego pijaństwa, cudzołóstwa i dogadzania sobie. Jego łaska jest większa, niż moje grzechy.” Tacy ludzie znieważają Bożą miłość.

Musimy brać przykład z Chrystusa. Jezus już nam powiedział, że Ojciec kocha nas tak samo, jak kocha Swojego Syna. Jaki więc wpływ miłość Ojca miała na Jezusa? Owoc miłości Ojca był w Jezusie oddającym Swoje ciało jako żywą ofiarę za innych.

Jan pisze, „Po tym poznaliśmy miłość, że On za nas oddał życie swoje” (1 Jan 3:16). Oto owoc Bożej miłości w Jezusie. On oddał siebie jako ofiarę za innych. My również powinniśmy oddawać nasze życie za braci” (3:16). Boża miłość prowadzi nas również do oddawania naszego życia jako żywe ofiary.