NARODZINY KOŚCIOŁA

Jim Cymbala

Kościół chrześcijański został zrodzony poprzez moc Ducha Świętego. Kiedy czytamy Dzieje Apostolskie i Listy Nowego Testamentu, widzimy obraz pierwszego kościoła tak, jak to Bóg zaplanował. „Oni trwali w nauce Apostołów i społeczności, łamaniu chleba i modlitwie” (Dz. Ap 2:42).

To była społeczność wierzących, którzy szczerze kochali Słowo Boże i trwali w nauce apostolskiej. Nikt nie potrzebował ich namawiać ani zmuszać, żeby kochali Słowo. Zamiast tego Duch, który był w nich inspirował ich do tego. Ten sam Duch, który zapisał Biblię, stworzył w nich pragnienie do tego co powiedział. Dzielili się wzajemnie głęboką miłością, jaką Duch wlał w ich serca. Stali się również odważnymi świadkami dla Chrystusa, napełnieni mądrością, która nie była wynikiem ich wyszkolenia. Ich serca były pełne Ducha Świętego i przeżywali niespodzianki, kiedy Bóg czynił rzeczy, jakich nikt się nie mógł spodziewać.

Duch Święty nie tylko został posłany na ziemię, ale działał w i poprzez Jego lud – demonstrując Swoją moc, aby uwielbić Chrystusa. Pierwszy kościół przeżywał Jego działanie w ich sercach i życiu. Z powodu wrogiego otoczenia wokół nich, byli oni ciągle na nowo przyciąganie do Boga po nowe posilenie Ducha Świętego i byli na tyle mądrzy, żeby się poddawać Jego prowadzeniu. Czy Duch Święty tak działa w naszym życiu? I w naszych zborach?

Czasami zastanawiam się, gdyby pierwsi chrześcijanie byli to obecnie, to czy by nawet rozpoznali to, co my nazywamy chrześcijaństwem? Nasza wersja jest mieszanką, prawie całkowicie intelektualną w swojej naturze i pozbawioną mocy Ducha Świętego, jakiej doświadczał pierwszy kościół. Jakie straty ponosimy, ponieważ nie oczekujemy na działanie Ducha tak, jak obiecał? Wszystko o czym czytamy w Nowym Testamencie skupiało się na mocy Ducha Świętego, który działał w sercach wierzących chrześcijan. Smutne jest to, że wielu z nas tak tego nie przeżywa.

Wierzę, że jest już czas, aby powrócić do takiej wiary, jaką widzimy w kościele w Nowym Testamencie. Oni wierzyli w Boże Słowo, spodziewali się, że Duch będzie czynił wielkie rzeczy i On czynił to co obiecał.

On chce czynić to samo dla nas dzisiaj.

 

Jim Cymbala założył Brooklyn Tabernacle z mniej niż dwudziestu członkami w małym, zaniedbanym budynku     w trudnej części miasta. Urodzony w Brooklynie, jest od wielu lat przyjacielem Dawida i Garego Wilkersonów.