Obecnie szaleje straszna klęska głodu w kraju. Nie jest to głód pożywienia, ale ludzkie potrzeby. Mnóstwo ludzi głoduje i pragnie miłości i uczucia; pokoju i zadowolenia; celu i spełnienia. Słowo głód właściwie znaczy „ekstremalny brak, niezaspokojony głód, wszelkiego rodzaju głodowanie.” To dosyć dobrze podsumowuje pustkę, jaką przeżywa wielu dzisiaj.
Prosty i biblijny sposób wyjścia z rozpaczy i duchowego głodu znajduje się w prostym słowie – nadzieja. Nadzieja jest to wzrastająca wewnętrzna wiara, że to czego potrzebujesz, jest możliwe. „Jezus spojrzał na nich i powiedział im, 'U ludzie to niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe'” (Mat. 19:26).
Nadzieja jest to zapewnienie, że wszystko się obróci na dobre w Bożym czasie. „Wszystko współpracuje dla dobra tych, którzy miłują Boga i są powołani zgodnie z Jego celem” (Rzymian 8:28). Może myślisz, że jesteś skazany na rozpacz, ale Bóg obiecał czynić ci dobrze w Jego czasie i na jego sposób.
Nadzieja jest to ufność w obliczu braku wszelkich widzialnych dowodów; ufność, która mówi, „Jeszcze tego nie widzę, ale zacznę dziękować i uwielbiać Boga teraz. On już przygotował dla mnie zaopatrzenie.” Jest to również całkowite zaufanie, że pomimo wszystkich przeciwności Bóg będzie działał na twoją korzyść i zachowa ciebie. „ Pan troszczy się o dni niewinnych . . . A w dniach głodu będą nasyceni. Gdyż Pan podtrzyma go ręką swoją” (Psalm 37:18-19,24).
Czy ten głód jaki przeżywasz oddzieli cię od miłości Chrystusa? Nigdy! Jestem pewny, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie ani zwierzchności, ani moce, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie jest w stanie oddzielić nas od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie Panu naszym” (Rzymian 8:38-39).
Jezus kocha cię tak bardzo, że nigdy cię nie zawiedzie ani nie opuści. Przyjdź do Niego szczerze z nadzieją w sercu i powiedz Mu, „Panie, Ty mnie przeprowadzisz i wyrwiesz swoją mocą. Uwielbiam Ciebie za to.”