CZY JESTEŚ ŻYWYM ŚWIADECTWEM WIDOCZNYM DLA WSZYSTKICH

David Wilkerson (1931-2011)

„Nie upadamy na duchu, . . . ale przez składanie dowodu prawdy polecamy siebie samych sumieniu wszystkich ludzi przed Bogiem” (2 Kor 4:1-2). Apostoł Paweł stwierdza, że jesteśmy powołani, by być manifestacją prawdy. Oczywiście wiemy, że Jezus jest prawdą. Co więc Paweł miał na myśli, mówiąc, że mamy manifestować Jezusa?

Manifestacja, to „rozjaśnienie”, które czyni coś jasne i zrozumiałe. Krótko mówiąc, Paweł mówi, że jesteśmy powołani, by czynić Jezusa znanym i zrozumiałym dla wszystkich ludzi. W życiu każdego z nas powinna być widoczna natura i podobieństwo Chrystusa.

Paweł rozwija ten pomysł manifestacji Chrystusa nawet dalej. Mówi, że właściwie jesteśmy Bożym listem dla świata: „Wy jesteście listem naszym, napisanym w sercach naszych, znanym i czytanym przez wszystkich ludzi; . . . napisanym nie atramentem, ale Duchem Boga żywego, nie tablicach kamiennych, lecz na tablicach serc ludzkich” (2 Kor 3:2-3).

Cielesny umysł po prostu nie potrafi zrozumieć rzeczy duchowych. Uważa je za głupstwa. Dlatego Bóg postanowił objawić swojego Syna grzesznikom w najbardziej efektywny sposób: objawiając go poprzez listy z ciała i krwi, żywe listy, które każdy może czytać. To dzieje się tylko przez działanie Ducha. W momencie, kiedy zostajemy zbawieni, Duch Święty odbija w nas podobieństwo Jezusa i potem kontynuuje jego kształtowanie w nas. Misją Ducha jest formowanie w nas podobieństwa Chrystusa tak wiernego i dokładnego, że to przeszywa sumienie ludzi.

Duch Święty osiąga to przez nasze odnowione serce i poddane ciało, ciągle pociągając je do obecności Jezusa. Tam jesteśmy zniewoleni do świętego życia.

Kiedy spędzasz więcej czasu z nim, jego podobieństwo w tobie będzie wzrastać, a twoje życie stanie się tak potężną manifestacją Jezusa, że ci, którzy cię otaczają, będą przez to dotykani i poruszani.