CZY ROŚNIESZ DUCHOWO?

Jim Cymbala

Bóg nie jest tak zainteresowany tym co „robimy” dla niego, jak wydawaniem owocu. A tylko Jego Duch działający w tobie może wytworzyć pobożny charakter, jakiego On pragnie. Zwróć uwagę na modlitwę Pawła o wierzących w Kolosach: „ Modlimy się abyście postępowali w sposób godny Pana ku zupełnemu jego upodobaniu, wydając owoc w każdym dobrym uczynku i wzrastając w poznawaniu Boga” (Kolosan 1:10).

Gdyby tylko chrześcijanie byli tak zainteresowani duchowym wzrostem jak są zainteresowani fizycznym wzrostem! Kiedy Paweł namawiał wierzących, aby „prowadzili życie godne Pana”, to po prostu miał na myśli to, że powinni wzrastać w łasce i wydawać owoc dla chwały Boga. Owocność jest właściwie jedynym dowodem na to, że ktoś jest prawdziwym chrześcijaninem.

Jak możemy poznać, że wzrastamy duchowo? Pismo oferuje jedyny standard według którego możemy siebie mierzyć. Jezus oświadczył: „Musicie się na nowo narodzić” (Jana 3:7). Tak jak fizyczne narodzenie jest początkowym punktem fizycznego wzrostu, tak nowe narodzenie jest początkiem duchowego wzrostu. Mamy zdolność do duchowego wzrostu w podobny sposób jak kwiaty, drzewa i niemowlęta, jak rosną i rozwijają się. Mamy „Wzrastać w łasce i poznaniu naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa” (1 Piotra 3:18). Dalej, jesteśmy zachęcani, aby „pragnąć czystego, duchowego mleka, abyśmy przez nie wzrastali w naszym zbawieniu (1 Piotra 2:2).

„Bóg . . . daje wzrost” (1 Kor. 3:7).  Jeżeli nie wykazujemy oznak duchowego wzrostu, to albo coś jest bardzo źle z nami, albo nigdy nie doświadczyliśmy życia od Boga od początku. „Sprawiedliwy wyrośnie jak palma . . . Jeszcze w starości przynoszą owoc, są w pełni sił i świeżości” (Psalm 92:13,15). Celem tego procesu wzrostu jest to, abyśmy wydawali owoc.

Duch Święty pomoże ci rozpoznać dziedziny, gdzie potrzebujesz wzrastać duchowo, jeżeli ukorzysz się przed Nim i poprosisz o rozeznanie.

Jim Cymbala założył Brooklyn Tabernacle z mniej niż dwudziestu członkami w małym, zaniedbanym budynku w trudnej części miasta. Urodzony w Brooklynie, jest od wielu lat przyjacielem Dawida i Garego Wilkersonów.